Nowy Roczek
Zjazd zrobiony:
Jest też skrzynka na listy, pod kolor drzwi:)
Schody również skończone nareszcie - 3 tygodnie walczyli panowie, trochę mamy zastrzeżeń do wykonania, ale machnęliśmy już ręką:
Jeszcze przed Świętami postawiłem karmnik (ale coś sikorki nie przylatują):
Choinka oczywiście też - domu jeszcze nie przystrajałem, ale za rok na pewno :)
A zaliczyłem już kupę wesołego machania szuflą - zasypało nas w 2. dzień Bożego Narodzenia:
W Nowy Rok przyszły roztopy:
A w ostatni weekend znowu zawiało i zasypało:
I takie to życie na wsi :)
A tereny takie piękne, że wróciłem do biegania. Profile tras zachęcające - lubię wyzwania ;)
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU! Wygodnego i szczęśliwego mieszkania. Szybkiego budowania. Bezproblemowego z ekipami dogadywania.
!!!